Sen. To tylko zły sen. Anastazja zerwała się w płaczu ze snu, kolejna noc kiedy śni się jej najgorsza chwila w jej życiu- wypadek rodziców. On zmienił Ane - tak nazywała Anastazję jej babcia. Zmienił ją. Przyjaciół. Szkołę. Wszystko. A ona tak bardzo chciała jedynie szczęścia, czy to tak wiele? Usiadła na końcu łóżka, założyła słuchawki i przeniosła się do "swojego" świata.